1. Gdzie na rower wokół Warszawy?

Nasz wypuszczony rok temu artykuł o tym, gdzie w Warszawie jeździć na gravelu, cieszy się niesłabnącą popularnością. Zachęceni przychylnymi komentarzami, pod którymi skrupulatnie zostawialiśmy serduszka, zakasaliśmy nogawki spodni (żeby nie uwaliły się błotem) i zabraliśmy się za jeżdżenie.

W opisie każdej z tras znajdziesz link do Stravy, natomiast na dole artykułu znajduje się link do folderu z plikami gpx, gotowymi do pobrania na Twoją nawigację. 

W poniższym zestawieniu znajdziesz aż 5 tras, z czego 4 przebiega na południe od Warszawy. Z góry przepraszamy mieszkańców Żoliborza, Trachomina czy Pragi, ale po prostu większość naszych eskapad zaczyna się pod Trirentem i tę stronę Warszawy mamy zjeżdżoną wzdłuż i wszerz. Potraktujcie przejazd przez miasto jako formę rozgrzewki i okazję do kupienia pysznych przysmaków na drogę lub skorzystajcie z metra i przeteleportujcie się na południe.

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Kabacki i Konstancin 

LINK DO STRAVY

Kochamy Las Kabacki, mimo że znamy go już na pamięć. Na tej trasie jednak czeka na Ciebie kilka smakowitych kąsków, które pozostają poza zasięgiem riderów trzymających się ściśle utartych szlaków. Po wyruszeniu spod sklepu trasa poprowadzi Cię do ulicy Idzikowskiego, z której skręcisz w Jaśminową. Twoim oczom ukaże się wiejska OAZA ukryta w sercu Warszawy. Pola uprawne, małe domki, kury wesoło gdakające za płotem oraz szutrowa nawierzchnia sprawią, że poczujesz się jak na starej, dobrej, polskiej wsi.

Potem szybki przejazd przez Rezerwat Skarpa Ursynowska, gdzie można poćwiczyć nieco techniki, omijając kłody i uchylając się przed pokrzywami. Tylko uważaj na spacerowiczów z pieskami! Następnie czeka na Ciebie objazd Rezerwatu Natolińskiego i już jesteś w Kabackim, a Twoje opony ledwie liznęły asfaltu! Cudownie jest dojechać do lasu Kabackiego z dala od samochodów i hałasu.

W Kabackim wybór należy do Ciebie — możesz jechać wytyczoną przez nas trasą lub trochę się pokręcić, ponieważ prawdopodobieństwo zgubienia się wynosi 0. Wystarczy, że wyjedziesz po drugiej stronie lasu i pojedziesz wzdłuż ulicy Prawdziwka (na brzegu lasu jest apetyczny singielek, odradzamy jazdę ulicą!), a następnie skręcisz w Głowackiego.

W lasach Chojnowskich czekają przepiękne szutrostrady, jednak w pobliżu połowy trasy będzie nieco piachu i niezbyt trudny, krótki singiel. Następnie zawrotka, powrót przez lasy Chojnowskie i Konstancin-Jeziorną, gdzie można przystanąć i uzupełnić zapasy. Powrót wiedzie niemal tak samo (Rezerwat Natoliński i Skarpa Urysnowska), ale jeśli mama czeka z obiadem, możesz skrócić trasę i jechać ścieżkami rowerowymi.

Dystans: 73 km

Trudność: ⅖

Przewidywany czas jazdy: 3:50 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Góra Kalwaria Gravel

LINK DO STRAVY

Zazdrościsz kolegom na szosie zdjęć z ciastkiem i kawą ze słynnej Góry Kawiarni? Marzysz o zobaczeniu murala z Szurkowskim, ale przysięgałeś na honor rodziny, że Twoja stopa już nigdy nie stanie na tych obmierzłych Gassach? Mamy dla Ciebie rozwiązanie — gravelowa trasa do Góry Kalwarii, która pozwoli Ci skosztować zarezerwowanych dla szosowców kruasantów i kapuczyn bez hańbienia się przejazdem asfaltowymi drogami.

Trasa w pierwszej części przebiega niemal identycznie jak ta przez Kabacki i Konstacin, ale zamiast zawrotki w Lasach Chojnowskich odbijasz w kierunku GK. Po wysączeniu pysznej kawusi i wzbudzeniu zainteresowania (dla zrobienia większego efektu polecamy założyć luźną gravelową koszulę i doczepić do roweru torby bikepackingowe, choćbyś miał je wypchać gazetami) zaczniesz powrót przez piękne sady, Rezerwat Obory, Konstancin i okolicę Kabackiego.

Ponownie, jeśli w domu czeka żona, lub – co gorsza – teściowie z obiadem: chowaj Pan honor w kieszeń, tnij asfaltem i siadaj na koło kolegom na szosach.

Dystans: 98 km

Trudność: ⅖

Przewidywany czas jazdy: 5:00

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Mazowiecka Toskania w dwóch odsłonach

LINK DO STRAVY 150

LINK DO STRAVY 200

Kolejne dwie trasy przesłane zostały przez naszego korespondenta Jana Szustera, który podobno zjeździł w tej okolicy każdy centymetr przejezdnej nawierzchni. Nazwy tras nie wzięły się z nikąd — wystarczy wyjechać odrobinę za Warszawę, aby nawierzchnia rozkosznie pofalowała się, a urocze pagórki pokryte łąkami i sadami przypominały lato w Toskanii.

Obydwie trasy zaczynają się i kończą w Żyrardowie, gdzie dostaniecie się Kolejami Mazowieckimi. Podróż trwa około 1:15 minut i w przeciwieństwie do przejazdów PKP, nie musisz martwić się rowerem, na który zawsze znajdzie się miejsce. Trasę oferujemy w dwóch wariantach: 150 i 200 kilometrów, co sprawia, że zaliczają się one do tych weekendowych. W Białej Rawskiej możesz odsapnąć i uzupełnić zapasy w sklepach lub zjeść obiad, a w Grzegorzewicach zrelaksować się chwilę nad stawami.

Dystans: 156 km/211 km

Trudność: ⅘ (ze względu na dystans)

Przewidywany czas jazdy: 8:00/11:00

Wypożyczalnia graveli Warszawa

Jeśli spodobały Ci się trasy z tego posta, jednak w Twojej kolekcji rowerów brakuje jeszcze gravela, to mamy dla Ciebie świetną wiadomość. Teraz możesz wypożyczyć rower gravelowy z naszej wypożyczalni! 

O dostępność poszczególnych rozmiarów i rezerwacje prosimy pytać mailowo: sklep@trirent.pl

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rembertów Gravel

LINK DO STRAVY

Ufff, w końcu coś nie na południu! Ta trasa również pochodzi od naszego korespondenta Janka Szustera i eksploruje wschodnią część regionu, przebiegając przez rozległe tereny zielone położone za Rembertowem. Kierunek mało uczęszczany, ale ma całkiem sporo do zaoferowania. Rozległe lasy, trochę piachu (w końcu jesteśmy na Mazowszu) oraz przejazd wzdłuż rzeczki Czarna zaprowadzą Cię do miejscowości Pustelnik, gdzie uzupełnisz zapasy w sklepie i siądziesz na chwilę zasłużonego odpoczynku.

W okolicach Lubomina możesz odetchnąć z ulgą — zakończyłeś właśnie potężną wspinaczkę na wysokość 150 m. n. p. m. i teraz pozostanie Ci już tylko zjazd. Omijając najbardziej ruchliwe z ulic, dotrzesz do Starej Miłosnej, skąd przejedziesz lasem do Marysina. W tym momencie możesz rozpocząć już schładzanie organizmu i rozmyślanie nad najlepszym sposobem na uzupełnienie spalonych kalorii. Wjeżdżasz do miasta i (niestety) pora na nowo przywitać się z ruchem samochodowym oraz ulicznym hałasem.

Dystans: 156 km/211 km

Trudność: ⅘ (ze względu na dystans)

Przewidywany czas jazdy: 8:00/11:00

LINK DO WSZYSTKICH TRAS W FORMIE GPX

Kliknij tutaj i sprawdź nasz drugi artykuł z najlepszymi trasami na gravel w Warszawie!